Ciekawostki ze świata Golf dla odważnych, dziewiętnasty, ekstremalny dołek
Golf dla odważnych, dziewiętnasty, ekstremalny dołek
Jedno z najpiękniejszych na świecie pól golfowych znajduje się w RPA, na terenie Entabeni Safari Conservancy w prowincji Limpopo. I choć The Legend Golf Resort z pewnością oferuje odwiedzającym wspaniałe widoki, osobisty kontakt z naturą i bliskie spotkanie z dzikimi zwierzętami to jednak coś innego przyciąga tutaj graczy z całego świata. Tym swoistym magnesem jest dziewiętnasty, "ekstremalny" dołek. Stworzony początkowo jako bonus, był wynikiem współpracy osiemnastu golfistów już zapisanych złotymi zgłoskami w historii golfa, w tym byłego Championa turnieju US Masters Trevora Immelmana, dwukrotnego zwycięzcę Open i US PGA, Padraiga Harringtona a także Bernarda Langera, Colina Montgomeriego, Justina Rose'a, Vijaya Singha, Sergio Garcię czy Retiefa Goosena. Szybko okazało się, że z poziomu lokalnej ciekawostki dziewiętnasty dołek urósł do tytułowej, legendarnej rangi.
Żeby jednak swoich sił spróbować na tym nietypowym dołku par-3, niezbędna jest podróż helikopterem do tee położonego na klifie pobliskiej góry Hanglip około 430 metrów nad greenem i w odległości około 400 metrów do niego, znajduje się tee, co czyni go najdłuższym par-3 tee na świecie. Oprócz podziwiania niesamowitej panoramy całego rezerwatu roztaczającej się wokół, niesposób nie zauważyć, że green przypomina konturem afrykański kontynent! Żeby także wyobrazić sobie przyjemność z gry w tym miejscu, wystarczy uświadomić sobie fakt, że uderzona piłeczka potrzebuje blisko 30 sekund, by znaleźć się z powrotem na ziemi!
Pierwszym graczem, który osiągnął na tym dołku par jest Padraig Harrington. To tej pory udało się to tylko 114 osobom, nie brakuje jednak chętnych do gry, chociażby z powodu nagrody dla pierwszego zdobywcy hole-in-one, która na ekstremalnym tee wynosi milion dolarów!
Piotr Zieliński
