Zagubione bagaże i opóźnione loty – jakie prawa przysługują pasażerom, czy często z nich korzystamy?

N: Zagubione bagaże i opóźnione loty – jakie prawa przysługują pasażerom, czy często z nich korzystamy?

Niewielu podróżujących zdaje sobie sprawę, że w przypadku problemów z bagażem oraz problemów z opóźnieniami lotów czy niewpuszczeniem nas na pokład samolotu, przysługują nam roszczenia, również finansowe, w dość wysokich kwotach. Problemy tego typu zdarzają się często, ale niewielu konsumentów korzysta z takich możliwości.

Jeśli chodzi o bagaż, tę kwestię reguluje Konwencja Montrealska, zgodnie z nią w przypadku zagubionego, zniszczonego bądź opóźnionego bagażu, możemy domagać się odszkodowanie w kwocie maksymalnie około 6 tys. złotych, dokładna kwota zależy od kursu walut, natomiast w konwencji jest zawarty przelicznik według którego się to oblicza. Jeżeli bagaż został zniszczony, podróżujący powinien w ciągu siedmiu dni od otrzymania bagażu zwrócić się z roszczeniami do linii lotniczych, w pierwszej kolejności należy na lotnisku wypełnić protokół niezgodności bagażowej, tzw. PIR, a następnie właśnie w ciągu siedmiu dni możemy zgłaszać swoje roszczenia do linii lotniczych. Jeśli bagaż jest opóźniony lub zagubiony, zgłaszamy te roszczenia w terminie 21 dni od kiedy został nam dostarczony lub powinniśmy go odebrać z lotniska. Niektóre kosztowne przedmioty przewożone w bagażu mogą być wyłączone z tego typu roszczeń w regulaminach linii lotniczych, więc przed podróżą powinniśmy to dokładnie zweryfikować.

Linie lotnicze mają 30 dni, aby odnieść się do naszej skargi, jeżeli tego nie zrobią bądź nie uwzględnią naszych roszczeń, możemy też zgłosić się do komisji w ULC, która rozpatruje tego typu zgłoszenia.

W przypadku gdy lot jest opóźniony bądź linia lotnicza go odwoła lub odmówi nam wejścia na pokład w przypadku tzw. overbookingu, również przysługują nam różne rodzaje roszczeń. Jesto to prawo do opieki, mamy prawo do otrzymania napojów, posiłków w ilości zależnej od okresu oczekiwania oraz do wykonania dwóch telefonów czy wysłania e-maila. Są też pewne roszczenia odszkodowawcze w kwocie od 250 do 600 euro, których możemy dochodzić. Ta kwota zależy od tego, jak duże było opóźnienie i na jak długiej trasie miał być wykonywany lot. Jeżeli opóźnienie przekracza trzy godziny, wówczas możemy dochodzić odszkodowania, te roszczenia przysługują nam w przypadku wszystkich lotów poza UE, natomiast jeśli pasażer przylatuje do kraju UE, dotyczy to linii lotniczych, które w UE są zarejestrowane.

N: Jaka jest świadomość klientów?

Według statystyk świadomość jest niska, niewiele osób z tego korzysta. Funkcjonują na rynku firmy, które zajmują się dochodzeniem takich roszczeń, ale warto zgłosić się do linii lotniczych samodzielnie, nie jest to bardzo skomplikowana procedura, warto z niej korzystać.

Są sytuacje, w których niestety klientom pomimo odwołania czy opóźnienia lotu nie będzie przysługiwało odszkodowanie, są to takie sytuacje jak klęski żywiołowe, pożary czy wybuch wulkanu, który uniemożliwi latanie samolotami na długi czas. W takiej sytuacji przewoźnik również powinien zapewnić klientom zabezpieczenie w postaci posiłków czy możliwości wykonania telefonu. Również gdy mamy do czynienia ze strajkiem na lotnisku lub poważną usterką samolotu, nie możemy dochodzić takich roszczeń odszkodowawczych. We wszystkich innych przypadkach, gdzie opóźnienie jest to po prostu winą linii lotniczych, jak najbardziej powinniśmy dochodzić swoich roszczeń.

Katarzyna Górna, adwokat w kancelarii Affre i Wspólnicy.

Źródło - Newseria