Krzysztof Góra - powrót Tigera
Powrót Tigera.
Na Bahamach nie zdobył trofeum, ale było coś bardziej namacalnego niż srebrna patera, poczucie, że 41-letni, 14-krotny mistrz nadal ma wiele do powiedzenia w światowej elicie golfa.
Zwyczajowo ubrany na czerwono w rundzie finałowej, Woods cofnął lata i dał swoim niezliczonym fanom ekscytujące spojrzenie w przyszłość. Był to jego pierwszy turniejowy występ od lutego i zaledwie siedem miesięcy po operacji kręgosłupa, i wydaje się, że nie stracił prędkości i siły w swoim wciąż hipnotycznym swingu.
W finałowej rundzie Hero World Challenge na Bahamach wykonał potężny 330-metrowy drive bezpośrednio na silnie strzeżony green dołka par 4, a następnie wykonał długi putt na EAGLE. Swoim zwyczajem podniósł ręce ku niebu.
Ukończył turniej z dziesięcioma uderzeniami więcej niż zwycięzca Rickie Fowler, zajmując dziewiąte miejsce ale rundy 69-68-75-68 zapewniły mu pokonanie połowy 18-osobowej stawki, w tym Justina Thomasa i nr 1 w rankingu światowym Dustina Johnsona. Oczekuje się, że Woods wystapi w styczniu w 2018 roku na Farmers Insurance Open w Torrey Pines, gdzie siedmiokrotnie był zwycięzcą.
"Jestem podekscytowany i wspaniale było ponownie poczuć adrenalinę w moim organizmie" - powiedział później Woods. "Liczę na to, że będę grać w przyszłym roku."
Przed turniejem na Bahamach, trzykrotny zwycięzca The Open, opowiedział mediom o swoich aspiracjach na rok 2018 dotyczących 147 The Open w Carnoustie. "Chciałbym zagrać ponownie w Carnoustie. Na tym polu grałem dwukrotnie; raz w Scottish Open w 1995 i w 1999 roku w The Open" - powiedział Woods.
"Carnoustie potrafi być brutalnym polem golfowym i wtedy było brutalne" - dodał. "Jest bardzo ciężko, ale wszystko jest przed tobą. Nie ma żadnych sztuczek, nic nie jest ukryte. Tylko po prostu przyjdź i graj.”
"Wygrałem dwa The Open Championship w Szkocji, a jeden w Anglii, więc spróbuję dodać jeszcze jeden", powiedział Woods. Jako trzykrotny zwycięzca, Woods jest zakwalifikowany do turnieju The Open w lipcu 2018 roku.
Rickie Fowler podkreśla, że po wygranej w Hero World Challenge wejdzie w Nowy Rok z odnowioną pewnością siebie. Podczas rundy finałowej Fowler zagrał na pierwszej dziewiątce siedem kolejnych birdie następnie para i skończył dziewiątkę znów birdie – dało to – 8 (28) kończąc całą rundę rekordem pola 61 (-11).
Minęły trzy lata od jego niesamowitego sezonu 2014, kiedy to ukończył wszystkie cztery główne turnieje w pierwszej piątce, w tym wspólne drugie miejsce podczas 143 Open w Royal Liverpool. "Jeśli dla ciebie zwycięstwo jest jedynym miernikiem sukcesu, to często będziesz musiał zmierzyć się z porażką," powiedział później Fowler. „Jeżeli będziesz rywalizował z kolegami, którzy są najlepszymi graczami na świecie to nagrody same przyjdą” – dodał Fowler.
